Strażakom udało się ustabilizować sytuację na skarpie zapory czołowej zbiornika Wonieść, na której pojawiły się przesiąki. Działania trwały kilka dni.
Zbiornik Wonieść został napełniony do stanu maksymalnego. Ze względu na powyższe, stwierdzono przesiąki wody w skarpie oraz stopie skarpy zapory czołowej od strony odpowietrznej – przekazały Wody Polskie.
Na miejscu od 18 lutego pracowało ponad 160 strażaków z powiatu kościańskiego, okolicznych komend i Szkoły Aspirantów PSP w Poznaniu. Obecna była również grupa operacyjna Komendanta Głównego PSP. Ułożono około 32 tysiące worków z piaskiem.
Cały czas monitorujemy to miejsce, jesteśmy w ciągłym kontakcie z osobami, które je nadzorują. Sytuacja w tej chwili nie jest już tak niebezpieczna. Ale oczywiście wymaga dalej ciągłego monitoringu. Specjaliści z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej cały czas nadzorują to miejsce. Wiemy o tym, że musi być ono pod ścisłą obserwacją tak naprawdę aż do kwietnia. Jeśli chodzi o sprawy bezpieczeństwa dotyczące tych okolic są one dla nas priorytetowe – podkreśliła wojewoda Agata Sobczyk, która przyjechała na miejsce.
foto. KP PSP Kościan