Jechał autostradą pod prąd. Zginął na miejscu

Jedna osoba zginęła w wypadku, do którego doszło w nocy z poniedziałku na wtorek na autostradzie A4 w Rudzie Śląskiej.

Wstępnie ustalono, że dzisiaj ok. godz. 1.00 39-letni kierujący samochodem osobowym marki Audi (obywatel Hiszpanii) wjechał na autostradę pod prąd i po przejechaniu około 200 m doprowadził do zderzenia czołowego z samochodem ciężarowym – przekazała śląska policja.

Mężczyzna siedzący za kierownicą zginął na miejscu, dwie osoby z drugiego pojazdu trafiły do szpitala.

foto. policja

Exit mobile version