W niedzielę 4 listopada straż pożarna w Lęborku otrzymała zgłoszenie o mężczyźnie, który wpadł kanału portowego w Łebie.
Na miejsce zadysponowano zastępy z JRG Lębork, OSP Łeba i Morską Służbę Poszukiwania i Ratownictwa. Strażakom OSP Łeba w ubraniach do pracy w wodzie udało się wydostać topielca za pomocą sprzętu burzącego. Jak się później okazało mężczyzna miał przyczepione do szyi obciążniki, a do kanału wjechał “specjalnie” rowerem.
Strażacy i ratownicy SAR na zmianę reanimowali 50-latka przez 30 minut, zakończyła się ona sukcesem. Według nieoficjalnych ustaleń mężczyzna chciał popełnić samobójstwo.
Foto. OSP Łeba