Dziś coś wyjątkowego – chcę Wam przedstawić moich przyjaciół z Ochotniczej Straż Pożarnej w Pokrzywnicy. Poznaliśmy się przy okazji zawodów sikawek konnych. Od tego czasu wspieramy się przy organizacji różnych przedsięwzięć. Jednostka choć niewielka, to z ogromną pasją i wspaniałymi ludźmi. Ich zaangażowanie i pasja są niesamowite. Działają z oddaniem, a ich praca zasługuje na ogromne uznanie. Chciałabym podzielić się z Wami historią tej jednostki, która skutecznie realizuje swoje zadania ratownicze, ale także integruje ludzi z Pokrzywnicy i nie tylko.
Pokrzywnica, to niewielka miejscowość, położona w woj. opolskim, w gminie Reńska Wieś. Pierwsze wzmianki o miejscowości pochodzą z XV w. Przez wioskę przebiega droga krajowa 40. Biegnie tamtędy również linia kolejowa łącząca Katowice z Legnicą. W miejscowości działa zespół szkolno- przedszkolny, DFK (mniejszość niemiecka), orkiestra dęta i ochotnicza straż pożarna. Niewielka, urokliwa miejscowość, w której mieszkają ludzie z wielką pasją i sercem. Zobaczcie jak przedstawia się historia druhów z Pokrzywnicy.
HISTORIA
Historia Ochotniczej Straży Pożarnej w Pokrzywnicy rozpoczęła się w 1922 roku. Na początku jej działalności strażacy korzystali z konnej sikawki, która była przechowywana w drewnianej szopie. Ta szopa znajdowała się na posesji jednego z mieszkańców Wsi, a obok niej znajdował się także zbiornik przeciwpożarowy, który służył do zaopatrzenia w wodę podczas akcji gaśniczych.
Ciekawostką z tamtych czasów jest sposób alarmowania strażaków. Zamiast syreny, o pożarze informował ordynans – osoba biegnąca przez wieś z dzwonkiem, głośno wzywająca pomoc. Latem strażacy pełnili dodatkowe nocne warty, by pilnować bezpieczeństwa mieszkańców i ich dobytku.
Przełomowym momentem w historii jednostki był rok 1961, kiedy wybudowano nową remizę strażacką w miejscu starej kaplicy. Uroczystości otwarcia były pełne emocji – anegdota mówi, że podczas tego wydarzenia zgubione zostały… klucze do remizy! Później miały zostały one zrzucone przez pilota przelatującego nad wsią samolotu. Razem ze słodyczami dla dzieci. Wtedy też ochotnicy z Pokrzywnicy otrzymali swój pierwszy samochód pożarniczy.
W 1999 roku strażacy zyskali nowy samochód pożarniczy Lublin, który zastąpił wysłużonego Żuka. Lublin służył do 2018 roku.
TERAŹNIEJSZOŚĆ
Obecnie OSP Pokrzywnica to prężnie działająca jednostka, która nie tylko bierze udział w akcjach ratowniczo-gaśniczych, ale także aktywnie angażuje się w życie lokalnej społeczności. Na dzień dzisiejszy jednostka liczy około 50 członków, z których większość regularnie uczestniczy w akcjach ratowniczych. Do tej pory strażacy wyjeżdżali do działań 16 razy. Jak widać, jest to dość spokojna gmina.
Jednostka obecnie dysponuje pojazdem Ford Transit, który od 2018 roku stanowi podstawowy środek transportu strażaków. Jak wspominają, pozyskanie pojazdu było dla nich bardzo ważnym wydarzeniem, które zapamiętają na długo. Samochód wyposażony jest w podstawowy sprzęt ratowniczy, torbę medyczną, agregat prądotwórczy czy pompę pływającą.
W maju każdego roku strażacy z Pokrzywnicy organizują uroczystość ku czci św. Floriana, patrona strażaków. To czas, kiedy wspominają zarówno historię jednostki, jak i druhów, którzy zapisali się na jej kartach. Wspólnie z mieszkańcami dbają o lokalne bezpieczeństwo, organizując szkolenia i warsztaty.
Wyjątkowym wydarzeniem organizowanym przez OSP Pokrzywnica są Zawody Sikawek Konnych, które wpisały się na stałe w kalendarz wydarzeń. W tym roku odbyła się już 13. edycja tego niezwykłego przedsięwzięcia, w którym udział biorą Dziecięce i Młodzieżowe Drużyny Pożarnicze. Jak podkreślają druhowie, z roku na rok zainteresowanie zawodami rośnie, o czym świadczy rosnąca liczba zgłoszonych drużyn. Tegoroczna edycja przyciągnęła aż 42 drużyny – 27 młodzieżowych i 15 dziecięcych.
Całe wydarzenie rozpoczyna się widowiskowym korowodem. Zabytkowe sikawki konne, prowadzone ulicami Pokrzywnicy, wyruszają spod remizy OSP na pobliskie boisko sportowe, gdzie odbywa się rywalizacja. Same zawody to nie tylko świetna zabawa, ale również wyzwanie wymagające zręczności i pracy zespołowej. Zadaniem uczestników jest pokonanie toru przeszkód oraz strącenie „ognika”. Na torze drużyny muszą m.in. przepchnąć piłeczkę golfową przez wąż strażacki, pokonać slalom, a na końcu zbudować linię gaśniczą i napędzić zabytkową sikawkę, aby strącić „ognik” strumieniem wody. Zawodom towarzyszą inne atrakcje, w tym rodzinny festyn z licznymi zabawami dla dzieci, stoiskami gastronomicznymi oraz prezentacjami różnych służb mundurowych, takich jak Policja, Wojsko Polskie i Służba Więzienna, co cieszyło się dużym zainteresowaniem wśród najmłodszych.
PLANY NA PRZYSZŁOŚĆ
Strażacy z Pokrzywnicy nieustannie planują dalszy rozwój. Choć jednostka niewielka, to z bardzo ambitnymi planami. Druhowie chcieliby rozbudować remizę i pozyskać nowy samochód. Ważnym aspektem jest również stałe podnoszenie wiedzy i umiejętności strażaków.
Szczególnie ważna dla druhów jest współpraca z dziećmi i młodzieżą. W ich jednostce działa Dziecięca i Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza, która skupia młodych mieszkańców gminy. „Chcemy przekazywać nasze doświadczenie młodszemu pokoleniu i zachęcać ich do wstąpienia w nasze szeregi” – mówią z dumą. Regularne zbiórki i ćwiczenia strażackie to nie tylko nauka, ale również forma integracji i budowania więzi w lokalnej społeczności.
Cieszę się, mam przyjemność działać z tak wspaniałymi ludźmi, którzy z pasją i zaangażowaniem realizują swoje zadania. To ludzie, którzy nie tylko skutecznie działają na rzecz swojej społeczności, ale także potrafią stworzyć prawdziwie przyjacielską atmosferę. Zapraszam wszystkich, którzy chcą poznać tych niesamowitych, serdecznych ludzi, do Pokrzywnicy – to miejsce pełne pasji, energii i otwartych serc! Jest mi niemiernie miło, że mogę nazywać Was swoimi przyjaciółmi! Do zobaczenia wkrótce !