Policjanci z Malborka zatrzymali druha z jednej z okolicznych jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
W ostatnim czasie w pobliżu miejscowości Lasowice Wielkie strażacy gasili dwie sterty słomy. W nocy z 21 na 22 grudnia spaleniu uległo 100 ton snopków, a 31 stycznia 1500 ton. Straty oszacowano na 200 tysięcy złotych.
Mundurowi ustalili i zatrzymali sprawcę obu podpaleń. Okazał się nim 19-latek, strażak-ochotnik z jednej z jednostek OSP powiatu malborskiego.
Mężczyzna przyznał się do podpaleń, wyjaśniając policjantom, że podkładał ogień po to, by jego jednostka OSP, do której należy, była wzywana do akcji. Zatrzymany usłyszał już zarzuty – przekazała policja.
Foto. policja