Strażacy z Państwowej Straży Pożarnej dotarli dziś do albańskiej Tirany, gdzie przekazali 500 łóżek polowych w ramach pomocy humanitarnej.
Albania poprosiła o wysłanie pomocy w ramach Unijnego Mechanizmu Ochrony Ludności – to ten sam mechanizm, w ramach którego Polska udzieliła pomocy Szwecji latem 2018 r., gdy kraj zmagał się z ogromnymi pożarami lasów.
Polscy strażacy przywieźli potrzebującym 500 łóżek polowych. Zgodnie z decyzją Jacka Sasina – wicepremiera i ministra aktywów państwowych – środki rzeczowe pochodziły z zasobów Agencji Rezerw Materiałowych i były zgodne z zapotrzebowaniem zgłoszonym przez Albanię. Minister Mariusz Kamiński zdecydował o utworzeniu czteroosobowej strażackiej grupy, której zadaniem był transport pomocy do Tirany.
Albania leży w strefie aktywnej sejsmicznie. Ostatnie trzęsienie ziemi – o sile 6,4 w skali Richtera – wyrządziło największe zniszczenia w nadmorskim mieście Durres.
Podczas transportu polska grupa przejechała blisko 2 tys. kilometrów przez Czechy, Austrię, Słowenię, Chorwację i Czarnogórę. Strażacy wrócą do kraju 22 grudnia 2019 r.