Dzisiaj w nocy straż pożarna w Prudniku otrzymała zgłoszenie o pożarze na odcinku drogi krajowej nr 40 w pobliżu miejscowości Lubrza.
Z relacji osoby zgłaszającej wynikało, że pali się „coś w kształcie ciężarówki”. Natychmiastowo na miejsce akcji skierowane zostały siły i środki z prudnickiej Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej oraz jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej w Lubrzy, Głogówku i Dytmarowie.
Strażacy, którzy już po kilku minutach od chwili alarmowania dotarli na miejsce zdarzenia zastali łącznie trzy ciągniki siodłowe marki Renault wraz z naczepami objęte pożarem usytuowane na parkingu przy DK nr 40 oraz jedną niepalącą się ciężarówkę zaparkowaną w niewielkiej odległości od pozostałych. W kabinach pojazdów ani w pobliżu nie znajdowały się żadne osoby – informuje mł. bryg. Piotr Sobek.
Działania interweniujących strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca akcji, rozwinięciu łącznie 8 linii gaśniczych, podaniu 4 prądów piany ciężkiej w bezpośrednim natarciu okrążającym na palące się samochody ciężarowe, a także 2 prądów wody w celu schłodzenia zbiorników z paliwem oraz jednoczesnej obronie bliższej ciągnika wraz z naczepą, który znajdował się pomiędzy płonącymi samochodami i nie był objęty ogniem.
Straty oszacowano na milion złotych.
