Strażacy dogaszają pożar hal na Przeróbce w Gdańsku. Sprawą zajmuje się już Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Pożar wybuchł w środę około godziny trzynastej. Spłonęło około 2/3 zabytkowych hal byłych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego i Miejskiego, które łącznie mają 25 tysięcy metrów kwadratowych. Drewniany dach pokryty papą zawalił się do środka.
Z budynku ewakuowało się około 60 osób. W trakcie działań do strażaków zgłosił się mężczyzna z objawami zatrucia dymem, został przetransportowany do szpitala.
W kulminacyjnym momencie na miejscu pracowało ponad 300 strażaków i około 80 pojazdów z całego województwa pomorskiego.
Sprawą pożaru oprócz policji zajmuje się Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, która bada czy nie było to działania agentury obcego państwa.
Foto. Przemek Świderski/Dziennik Bałtycki