Przemówienie ministra. Kontrola i zespół KG PSP

foto. MSWiA

Wracamy do sprawy przemówienia byłego szefa MSWiA z 4 maja. Jak się okazało sprawa nie zakończyła się tamtego dnia.

Przypomnijmy, 4 maja podczas Centralnego Dnia Strażaka ówczesny minister Marcin Kierwiński mówił w niewyraźny sposób. Wiele osób było przekonanych, że szef MSWiA jest pod wpływem alkoholu lub ma poważne problemy ze zdrowiem, on sam wszystkiemu zaprzeczył i jako dowód pokazał wynik badania trzeźwości na jednym z warszawskich komisariatów. Wyniki badania 0,0.

Później Komenda Główna PSP wydała oświadczenie, w którym informuje, że przyczyną były problemy z nagłośnieniem.

Niedawno okazało się, że sprawa nie zakończyła się tego samego dnia. To za sprawą odpowiedzi ministerstwa spraw wewnętrznych i administracji na interpelację poselską jednego z posłów opozycji.

13 maja w Komendzie Głównej PSP pojawili się pracownicy MSWiA, którzy przeprowadzili nieplanowaną kontrolę w trybie uproszczonym. Tematem było zapewnienie właściwego nagłośnienia w trakcie uroczystości 4 maja. Kontrola zakończyła się 31 maja.

W toku kontroli stwierdzono, że ze strony KG PSP dotrzymano należytej staranności, jeżeli chodzi o przygotowanie i realizację ww. uroczystości. Należy podkreślić, że KG PSP była podmiotem zamawiającym usługę nagłośnienia, a nie podmiotem, który taką usługę świadczył – przekazał wiceminister Czesław Mroczek.

Jeszcze wcześniej od MSWiA zadziałał Komendant Główny PSP, który 9 maja powołał zespół do spraw oceny przygotowania oraz przebiegu obchodów na placu Piłsudskiego.

W wyniku prac zespołu zostały sformułowane wnioski i rekomendacje, w których nie stwierdzono uchybień w innych obszarach poza jednostkowym problemem z nagłośnieniem – poinformował wiceminister.

Zespół zakończył pracę 11 czerwca.

Exit mobile version