Firma Rosenbauer złożyła do Krajowej Izby Odwoławczej odwołanie na wybór firmy Fire-Max w przetargu na dostawę 40-metrowej drabiny.
Chodzi o postępowanie przetargowe Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie. Początkowo z powodu niższej ceny komenda za najkorzystniejszą uznała ofertę złożoną przez firmę Rosenbauer, ale po wydarzeniach w Inowrocławiu, gdzie złamała się drabina wybór został unieważniony. Po kilku tygodniach wybrano ofertę firmy Fire-Max, która zaoferowała drabinę Magirusa, a ofertę Rosenbauera odrzucono.
Co ciekawe w przetargu Rosenbauer zaoferował drabinę L42A-XS, czyli ten sam model, który złamał się w Katarze i Inowrocławiu. Ten sam model stracił również świadectwo dopuszczenia CNBOP.
Komenda Wojewódzka PSP w Olsztynie w uzasadnieniu wyboru oferty firmy Fire-Max przypomniała wydarzenia w Inowrocławiu oraz zdarzenia z drabiną Rosenbauera w Katarze i Lublinie. Istnieją – według komendy – uzasadnione obawy, że zaoferowana drabina nie spełnia warunków zamówienia, brak jest pewności, że produkowany sprzęt jest w pełni sprawny.
Nie można także wykluczyć istnienia wady fabrycznej na skalę wszystkich drabin 40-metrowych tego producenta (Rosenbauera – red.) – napisano w uzasadnieniu.
Do tematu wrócimy!