Resort Mariusza Kamińskiego chce zlikwidować Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Takie rozwiązanie znalazło się w projekcie ustawy o ochronie ludności oraz stanie klęski żywiołowej do którego dotarła „Rzeczpospolita”.
Projekt ustawy ma zakładać likwidację Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, które teraz podlega premierowi i podzielenie zadań na kilka instytucji.
Przy Ministrze Spraw Wewnętrznych i Administracji utworzona zostanie całodobowa służba dyżurna państwa. Resort przejmie nadzór nad organizacją i funkcjonowaniem Krajowego Systemu Ostrzegania i Alarmowania (alerty sms).
Ministerstwo Cyfryzacji przejmie zadania dotyczące obsługi zespołu do spraw incydentów krytycznych oraz informowania Komisji Europejskiej i państw członkowskich UE o środkach zastosowanych w sytuacji kryzysowej.
Jak informuje ‘Rzeczpospolita’, MSWiA chce wzmocnić Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego. Teraz zajmuje się on opiniowaniem i doradzaniem, ale MSWiA chce, aby zajął się też m.in. „inicjowaniem i koordynowaniem działań organów administracji rządowej, instytucji państwowych i służb w zakresie ochrony ludności np. w związku z potrzebą podniesienia gotowości, monitorowania i oceny sytuacji kryzysowej”. MSWiA postuluje ulokowanie w Kancelarii Premiera pionu współpracy cywilno-wojskowej np. do udziału w ćwiczeniu NATO – CMX oraz planowania obronnego.
Na podstawie ‘Rzeczpospolita’