Według Najwyższej Izby Kontroli zakup wielozadaniowych śmigłowców dla policji i straży pożarnej był nielegalny i nierzetelny.
Chodzi o wielozadaniowe śmigłowce Black Hawk, które zostały zamówione w ramach zadania “Pomagamy i chronimy – Policja i Państwowa Straż Pożarna na straży bioróżnorodności”.
Na ten cel Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przyznał 350 milionów złotych dofinansowania. Najwyższa Izba Kontroli już wcześniej krytykowała decyzję o przyznaniu dotacji, a teraz ponownie do tego wraca przy okazji kontroli wykonania planu finansowanego za 2023 rok. W ubiegłym roku Fundusz przekazał Policji drugą zaliczkę w wysokości 140 milionów złotych.
Dlaczego NIK uznał przyznanie dotacji za nielegalne i nierzetelne? W ustawie o Policji nie ma nic o ochronie bioróżnorodności i prowadzeniu akcji gaśniczych, dlatego nie mogła otrzymać środków na ten cel.
Fundusz odpiera zarzuty, bo użytkownikiem śmigłowców na podstawie umowy trójstronnej jest również Państwowa Straż Pożarna, a ta realizuje wspomniane działania.
W ramach zamówienia zakłady PZL Mielec, należące do koncernu Lockheed Martin / Sikorsky Aircraft Corporation w połowie ubiegłego roku dostarczyły pierwszy śmigłowiec, który był już używany w kilku akcjach gaśniczych, druga maszyna ma dostać dostarczona pod koniec tego roku.