Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił w sobotę na terenie stanu Kalifornia stan poważnej katastrofy.
Decyzja Trumpa w praktyce oznacza, że mieszkańcy i władze z terenów dotkniętych przez pożary będą mieli między innymi ułatwiony dostęp do środków federalnych, pomocy w zakresie zaopatrzenia w żywność i programów pomocowych.
Pożary trawią Kalifornie już trzeci tydzień. Spłonęło ponad tysiąc domów, zginęło sześć osób, w tym strażacy. Ewakuowano ponad 50 tysięcy mieszkańców.
Dotychczas ogień strawił powierzchnie czterokrotnie większą od San Francisco. Rozprzestrzenianiu się pożarów sprzyjają utrzymujące się wysokie temperatury, niska wilgotność oraz wiatr.
Foot. CaliforniaGuard