Straż pożarna w Szkocji, ta zawodowa i ochotnicza z powodu metalizowanej przyłbicy wymieniła wszystkie hełmy.
O sprawie napisał Polak pracujący w szkockiej straży pożarnej, który prowadzi na Facebooku profil ‘Strażak w Szkocji’.
Jakiś czas temu zauważono, że podczas wykonywania dostępu do poszkodowanych uwięzionych w zniszczonych pojazdach widzą w opuszczonej przyłbicy strażackiego hełmu swoje obrażenia, co powoduje większy stres i zaczynają panikować.
Dlatego aby uniknąć takich sytuacji kierownictwo straży pożarnej wymieniło w całej Szkocji hełmy MSA Gallet na Heros-Titan/Extreme firmy Rosenbauer.
Według przepisów tamtejszej straży pożarnej podczas operowania narzędziami hydraulicznymi okulary ochronne i przyłbica muszą być opuszczone.