Dzisiaj, w dniu imienin Floriana swoje święto obchodzą strażacy. Na co dzień walczą z pożarami, skutkami nawałnic, potężnych wichur, usuwają skutki wypadków drogowych, a przede wszystkim ratują ludzkie życie.
Wcześniej koronawirus, a w tym roku pomoc związana z agresją Rosji na Ukrainę pokazały, jak wszechstronną i uniwersalną służbą ratowniczą jesteśmy. Każdy kolejny rok przynosi nowe zadania, z którymi przychodzi nam się mierzyć. Mimo to stajemy na wysokości zadania i jesteśmy wszędzie tam, gdzie jesteśmy potrzebni – napisano w liście kierownictwa Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej.
W liście znalazło się również odniesienie do 30-lecia Państwowej Straży Pożarnej.
Minione trzy dekady sprzyjają refleksji, skłaniają do podsumowań i pozwalają po raz kolejny docenić dorobek naszych poprzedników. Jest to solidny fundament dla dalszego rozwoju we wszystkich obszarach bezpieczeństwa. W tym miejscu szczególne podziękowania należą się właśnie naszym poprzednikom, którzy angażowali się w rozwój formacji – czytamy w liście.
Patronem strażaków jest rzymski legionista św. Florian, który został zamęczony za wiarę i utopiony w rzece Anizie w górnej Austrii 4 maja 304 r. Jego relikwie przywiózł do Krakowa w 1184 r. biskup Modeny na prośbę biskupa krakowskiego Gedki. Kult świętego rozwinął się w Polsce po roku 1528, gdy spłonęła dzielnica Krakowa – Kleparz, a z pożogi ocalał jedynie kościół św. Floriana.
Z okazji Dnia Strażaka, dziękujemy Wam wszystkim za służbę, życzymy wielu sukcesów w życiu zawodowym i prywatnym. Niech święty Florian nad Wami czuwa!
Redakcja Remiza.pl
Foto. Jacek Krawczyk