W Wielkiej Brytanii przeprowadzono pierwsze testy dronów, które w przyszłości mają pomóc w gaszeniu pożarów.
To dwusilnikowe drony przypominające małe samoloty o rozpiętości skrzydeł do 10 metrów i dużej ładowności. Zespół składający się ze strażaków, naukowców i inżynierów pracuje nad projektem, który zakłada, że w jednym roju będzie działać nawet 30 dronów. Będą one wykrywać i gasić pożary wykorzystując przy tym sztuczną inteligencję.
Projekt jest na początkowej fazie, ale w ostatnim czasie na lotnisku w Kornwalii zostały przeprowadzone testy.