Lotniskowa Służba Ratowniczo-Gaśnicza Kraków Airport kilka dni temu wzbogaciła się o nowy samochód ratowniczo – gaśniczy. Jego wartość to prawie sześć milionów złotych.
Strażacy z krakowskiego lotniska otrzymali Panterę, czyli ciężki samochód ratowniczo – gaśniczy wyprodukowany przez austriackiego Rosenbauera o wartości 5 mln 861 tysięcy złotych brutto.
Wyposażony jest w napęd 8×8, trzyosobową kabinę, zbiornik wody o pojemności 18 000 litrów, zbiornik środka pianotwórczego 2000 litrów, agregat proszkowy 250 kg, system piany sprężonej CAFS, dwa działka wodno – pianowe: dachowe o wydajności 8000 l/min i zderzakowe o wydajności 2500 l/min z dyszą proszkową 8 kg/s, dwie linię szybkiego natarcia i proszkową linię szybkiego natarcia. W skrytkach i na dachu znajdziemy m.in. 4x W75, 8x W52, smok ssawny, węże ssawne 110, rozdzielacz, klucze, przełączniki, gaśnice, linki ratownicze, drabiny, bosaki, zestaw narzędzi hydraulicznych o ciśnieniu 720 bar (pompa, nożyce, rozpieracz) itp.
Po wprowadzeniu do podziału bojowego będzie to największe GCBA w jednostce.
Lotniskowa Służba Ratowniczo-Gaśnicza Kraków Airport to obecnie pięć ciężkich samochodów ratowniczo – gaśniczych i cztery samochody specjalne. Minimalny stan zmiany wynosi 11 osób. Jako jedyna jednostka tego typu w kraju jest włączona do Krajowego Systemu Ratowniczo – Gaśniczego.