Stało się. Trzy jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych z powiatu nyskiego w województwie opolskim opuściły Krajowy System Ratowniczo – Gaśniczy.
Wszystko zaczęło się na przełomie listopada i grudnia, wtedy Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Nysie podjął decyzję, że średni samochód ratowniczo – gaśniczy Star 1466, który stał się zbędny w Jednostce Ratowniczo – Gaśniczej nr 1 trafił do druhów z OSP Niwnica. Głównym powodem było to, że jednostka ma w swoim rejonie nowopowstałą obwodnice.
Z decyzją nie zgodziła się jednostka, która chciała otrzymać Stara czyli OSP Otmuchów. Według Prezesa OSP Jana Woźniaka druhowie z Otmuchowa są gotowi do działania na obwodnicy i w innych miejscach jako równorzędny partner z PSP. Dla porównania OSP Niwnica w 2016 roku wyjeżdżała do zdarzeń 30 razy, a OSP Otmuchów 130 razy.
W ramach protestu Ochotnicza Straż Pożarna w Otmuchowie podjęła decyzję o wystąpieniu z Krajowego Systemu Ratowniczo – Gaśniczego. Przyłączyły się do niej dwie jednostki z powiatu nyskiego – OSP Wójcice i OSP Łąka.
Wniosek o wyłączenie z systemu w połowie grudnia 2017 roku trafił na biurko Opolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP, który po wydaniu opinii przekazał wniosek do Komendy Głównej PSP.
O to jak cała sytuacja wygląda obecnie zapytaliśmy Komendę Wojewódzką PSP w Opolu.
Odpowiedział nam st. kpt. Łukasz Olejnik – Oficer Prasowy, który poinformował, że decyzją z dnia 7 marca 2018 roku Komendant Główny PSP gen. brygadier Leszek Suski stwierdził wygaśnięcie decyzji w sprawie włączenia do Krajowego Systemu Ratowniczo – Gaśniczego OSP Otmuchów (w KSRG od 1995 r.), OSP Wójcice (od 2008 r.) i OSP Łąka (od 2007 r.).