Bardzo poważny problem mają druhowie z jednostki OSP Biestrzykowice – Miodary w województwie opolskim. Ze względu na awarie samochodów nie mogą wyjechać do zdarzeń.
Kilka dni temu jednostka została zadysponowana do pożaru zboża w miejscowości Zieleniec. Do zdarzenia wysłano również jednostki OSP z gmin Pokój i Świerczów oraz JRG Namysłów. Po dojechaniu na miejsce swoim Starem 244 zamiast włączyć się do akcji gaśniczej musieli się wycofać. W samochodzie doszło do awarii autopompy i innej awarii mechanicznej.
Drugi samochód – Steyr 791 będący na wyposażeniu również jest wycofany z podziału bojowego z powodu awarii autopompy.
Na obecną chwilę liczymy na jednostki OSP, które zastąpią nas w naszym rejonie działań. W tym trudnym czasie, służymy pomocą cały czas w taki sposób jaki tylko jest możliwy – napisali druhowie na swojej stronie.
OSP Biestrzykowice – Miodary jest jedną z dwóch jednostek włączonych do Krajowego Systemu Ratowniczo – Gaśniczego na terenie gminy Świerczów.
Foto. jednostka