W sobotę na autostradzie A4 pod Krakowem całkowicie spłonął autokar. Pasażerowie zdążyli bezpiecznie opuścić pojazd.
Krakowska straż pożarna zgłoszenie otrzymała przed godziną dwunastą. Na miejsce skierowano zastępy z JRG 3 Kraków i okoliczne jednostki OSP.
Pożar wybuchł w autokarze jadącym z Krakowa w kierunku Wrocławia. Podróżowało nim około 30 osób, nikomu nic się nie stało.
– Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru ani gdzie jest źródło ognia – mówił wczoraj w rozmowie z polsatnews.pl rzecznik małopolskiej PSP mł. kpt. Hubert Ciepły.
Foto. Fotografia Ratownicza R-L