Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze” wstrzymało realizację dwóch inwestycji z których mieli korzystać strażacy Lotniskowych Straży Pożarnych.
Pierwsza inwestycja to budowa na terenie Lotniska Chopina poligonu dla Lotniskowych Straży Pożarnych. Miał to być pierwszy taki obiekt w kraju, w jego skład wchodziłby trenażer kadłuba samolotu pasażerskiego dalekiego zasięgu Airbus A380 lub podobnej maszyny wraz z fragmentami skrzydeł i makietami silników oraz makieta samolotu F-16 i śmigłowca UH-60 w skali 1:1.
Postępowanie przetargowe trwało od maja 2019 roku i 18 marca br. zostało unieważnić na podstawie ustawy – Prawo zamówień publicznych art. 6, który brzmi następująco: „wystąpiła istotna zmiana okoliczności powodująca, że prowadzenie postępowania lub wykonanie zamówienia nie leży w interesie publicznym, czego nie można było wcześniej przewidzieć”.
Od 14 marca 2020 r. do odwołania, na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej ogłoszono stan zagrożenia epidemicznego w związku z zakażeniami wirusem SARS-CoV-2. W związku z wprowadzeniem stanu zagrożenia epidemicznego ograniczona została działalność przedsiębiorstwa. Spowodowało to czasowe wstrzymanie wykonywania zdecydowanej większości operacji lotniczych m.in: na Lotnisku Chopina w Warszawie. W zaistniałej sytuacji znaczącego ograniczenia działalności lotniska oraz trudnego do przewidzenia rozwoju sytuacji epidemicznej, a także czasowego horyzontu działań zapobiegawczych, wykonanie przedmiotu zamówienia stało się bezzasadne i jako takie nie leży w interesie publicznym – napisano w uzasadnieniu.
Druga inwestycja, która z niemal identycznego powodu musi poczekać to akademia pożarnicza, która miała zostać wybudowana w ramach rozbudowy lotnisko w Radomiu.
– Lotniska wydają ogromne pieniądze na takie kursy za granicą, dlaczego my nie mielibyśmy na tym zarabiać i nie szkolić u nas strażaków z Polski, ale i z Europy – mówił pod koniec lutego Mariusz Szpikowski, prezes Portów Lotniczych.
W tej chwili nie wiadomo kiedy PPL wróci do powyższych inwestycji.