Były członek polskiej kadry młodzieżowej w skokach narciarskich zakończył sportową karierę, aby zostać strażakiem Państwowej Straży Pożarnej.
Chodzi o Szymona Pawłowskiego, który w latach 2017-2019 wziął udział w szesnastu zawodach FIS Cup, jednak nie zakwalifikował się do startu w Pucharze Kontynentalnym. Ostatni raz w zawodach wystąpił podczas styczniowych zawodów FIS Cup w Zakopanem, gdzie dwukrotnie zajął miejsca się w szóstej dziesiątce. Pełnił również rolę przedskoczka podczas polskich konkursów z cyklu Pucharu Świata.
– Po zakończeniu kariery, co miało miejsce w marcu, przyłożyłem się do przygotowań do egzaminu maturalnego. Bez dobrych wyników nie miałbym szans, aby dostać się na warszawską uczelnię. Dodatkowo, od kwietnia do czerwca ciężko trenowałem pod kątem czekających mnie testów sprawnościowych. Jeździłem też do stolicy, żeby załatwić wszystkie formalności związane z procesem rekrutacji – opowiedział Pawłowski w rozmowie z branżowym serwisem Skijumping.pl.
Były już skoczek pozytywnie przeszedł rekrutację Szkoły Głównej Służby Pożarniczej i został zakwalifikowany na studia stacjonarne I stopnia na Wydziale Inżynierii Bezpieczeństwa Pożarowego.
Obecnie przebywa na Zgrupowaniu Kandydackim K-2019 w Przeciwpożarowej Bazie Leśnej ‘Zamczysko Nowe’ w Puszczy Kampinoskiej.
Foto. ilustrujące FIS Ski Jumping
