Dziś, 28 marca 2025 roku, w godzinach popołudniowych, doszło do tragicznego w skutkach trzęsienia ziemi o magnitudzie 7,7. Epicentrum znajdowało się we wschodniej części Birmy, około 50 kilometrów od miasta Monywa. Wstrząsy odczuwalne były również w sąsiadujących krajach, m.in. Tajlandii, Chinach i Indiach.
W Birmie doszło do zawalenia się wielu budynków mieszkalnych i publicznych. Szczególnie dotknięte zostały miasta Taungnoo oraz Mandalaj. W Taungnoo częściowo zawalił się jeden z lokalnych meczetów, w wyniku czego zginęły co najmniej trzy osoby. W Mandalaj na oczach mieszkańców zawalił się pięciopiętrowy blok mieszkalny, służby ratownicze prowadzą na miejscu intensywne działania poszukiwawcze.
Tragiczne skutki trzęsienie ziemi wywołało również w Tajlandii. W Bangkoku zawalił się będący w budowie 30-piętrowy budynek mieszkalny, pod którego gruzami utknęło co najmniej 43 robotników. Ratownicy, strażacy i zespoły medyczne prowadzą nieprzerwane działania, próbując dotrzeć do uwięzionych osób.
Premierka Tajlandii Paetongtarn Shinawatra wprowadziła w stolicy stan wyjątkowy i zaapelowała do mieszkańców, aby unikali wysokich budynków oraz miejsc zagrożonych zawaleniem. Podobne ostrzeżenia wydano również w Birmie, gdzie ratownicy oraz straż pożarna intensyfikują działania, aby odnaleźć i uratować jak najwięcej poszkodowanych.
Sytuację na miejscu uważnie śledzi również społeczność miłędzynarodowa. Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że z powodu uszkodzeń ewakuowana została Ambasada RP w Bangkoku. Nie ma jednak informacji o Polakach poszkodowanych w trzęsieniu ziemi.
Trzęsienie ziemi o tak dużej sile jest wyzwaniem dla wszystkich służb ratowniczych. Ratownicy muszą mierzyć się z ryzykiem wstrząsów wtórnych, które utrudniają akcje poszukiwawczo-ratownicze. Kluczowe w tej chwili jest dotarcie do wszystkich poszkodowanych, zapewnienie rannym natychmiastowej pomocy medycznej oraz zabezpieczenie mieszkańcom bezpiecznych schronień.
Władze krajów dotkniętych katastrofą apelują o zachowanie spokoju i ostrożności, podkreślając konieczność ścisłego stosowania się do poleceń ratowników oraz bieżącego monitorowania komunikatów służb bezpieczeństwa.