Według Wirtualnej Polski, Komendant Główny PSP gen. brygadier Leszek Suski ma niebawem podzielić los Jarosława Zielińskiego i odejdzie ze stanowiska.
WP opisuje kulisy odejścia Jarosława Zielińskiego z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Według informatorów z otoczenia kierownictwa Prawa i Sprawiedliwości, Zieliński o swojej rezygnacji wiedział już co najmniej dwa tygodnie temu. Jeszcze przed zaprzysiężeniem nowego rządu obecny szef MSWiA Mariusz Kamiński był przeciw pozostaniu Zielińskiego w resorcie.
– Nie jest tajemnicą, że obaj panowie nie darzyli się zbytnią sympatią. Kamiński po przyjściu do resortu odebrał Zielińskiemu nadzór nad policją. Między nimi nie było żadnej chemii – mówi WP informator. Podlaskiemu politykowi PiS nie było również po drodze z komendantem głównym policji Jarosławem Szymczykiem, także policyjne związki zawodowe krytycznie patrzyły na działalność wiceministra.
Po tym jak Jarosław Zieliński dowiedział się, że nie będzie już wiceministrem, jego najbardziej zaufany współpracownik, czyli Komendant Główny PSP Leszek Suski miał zacząć go unikać, żeby tylko pozostać na swoim stanowisku.
Według informacji Wirtualnej Polski Suski ma pełnić swoją funkcję do końca roku, z kolei według naszych informacji odjedzie szybciej.
Kto zostanie nowym Komendantem Główny Państwowej Straży Pożarnej? Nie wiadomo.