Wczoraj wieczorem na krajowej ‘trójce’ Polkowice – Lubin doszło do tragicznego w skutkach wypadku.
Jak informuje serwis 112 Polkowice ze wstępnych ustaleń wynika, że od pojazdu ciężarowego jadącego w stronę Lubina odłączyła się przyczepa typu tandem, która wjechała na przeciwległy pas ruchu i zderzyła się z jadącym w kierunku Polkowic busem pracowniczym. W zderzeniu brały udziały brały również dwa samochody osobowe, które jechały za ciężarówką.
Pierwsi na miejscu wypadku pojawili się funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Polkowicach, którzy akurat byli w pobliżu. Chwilę za nimi dojechał pierwszy zastęp z JRG Polkowice. Sytuacja na miejscu okazała się bardzo dramatyczna. Z czasem na miejsce dojeżdżały kolejne zastępy oraz karetki pogotowia z Polkowic, Lubina i Głogowa. Na miejsce zdarzenia zadysponowano również Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Technicznego z Bolesławca oraz dwie załogi HEMS. Śmigłowce ostatecznie jednak zawrócono do bazy. Ze względu na liczbę poszkodowanych (17 osób) wypadek zakwalifikowano jako zdarzenie masowe. Strażacy natychmiast przystąpili do segregacji poszkodowanych i udzielania im pierwszej pomocy.
Na miejscu zdarzenia zginął 46-latek z powiatu wołowskiego i 26-latek z powiatu lubińskiego. W nocy w szpitalu zmarł 49-latek z pow. lubińskiego.
W sumie w akcji ratowniczej uczestniczyło 24 strażaków PSP i 23 OSP. W ramach prowadzonych działań kierującymi byli : mł.asp. Tomasz Fęglerski, asp. Jerzy Kosiorowski, komendant dolnośląskiej PSP st.bryg. Adam Konieczny i komendant powiatowy PSP Lubin mł.bryg. Eryk Górski.
Akcja trwała do północy.
Fot. Krzysztof Halla