Prawie czterdzieści zastępów straży pożarnej walczyło w nocy z pożarem, który wybuchł na terenie zakładu produkującego palety w Miliczu.
Straż pożarna zgłoszenie o pożarze otrzymała w sobotę około godziny drugiej w nocy.
Ogień objął powierzchnię około dwóch hektarów, na którym znajdowały się palety w inne materiały drewniane. Zagrożone były okoliczne budynku mieszkalne i znajdująca się na terenie zakładu stacja paliw.
Działania strażaków polegały na gaszeniu pożaru oraz na obronie sąsiadujących budynków mieszkalnych.
Obecnie trwa dogaszanie pożaru. Nie ma osób poszkodowanych.
Foto. KW PSP Wrocław