Dzisiaj w nocy podczas akcji straży pożarnej na autostradzie A4 pod Krakowem doszło do tragicznego zdarzenia. Zginął strażak.
Straż pożarna została zadysponowana do zdarzenia na wysokości Chrosna, gdzie samochód osobowy potrącił łosia.
W trakcie działań doszło do tragicznego wypadku.
Kierowca busa najechał na tył pojazdu, który prawidłowo zatrzymał się przed miejsce działań i zjechał na pas awaryjny, gdzie potrącił trzech strażaków-ochotników. Pomimo udzielonej pomocy na miejscu zginął 38-letni druh, ciężko ranna została 38-letnia druha i 30-letni druh, który wyszedł już ze szpitala.