Pijany 17-latek okazał się sprawcą wypadku, do którego doszło w sobotę w miejscowości Kamienczyk w województwie mazowieckim.
Funkcjonariusze wstępnie ustalili, że 17 – letni mężczyzna kierując osobową hondą nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego, zjechał z drogi i uderzył w przydrożne drzewa – informuje policja.
Okazało się, że poza brakiem prawa jazdy 17-latek jest pijany.
W momencie zdarzenia w pojeździe znajdowały się jeszcze dwie osoby, to 18-latek i 16-latka, również byli pijani. Z obrażeniami ciała zostali przetransportowani do szpitala.