Prawie pięć godzin trwały działania strażaków przy pożarze hybrydowego Opla w Świętochłowicach.
Do zdarzenia doszło na terenie jednego z zakładów przy ulicy Chorzowskiej. Strażacy stwierdzili, że spod hybrydowego Opla Grandlander X Hybrid wydobywa się biały dym, jest on podłączony do ładowarki. Na podstawie karty ratowniczej rozpoznano niebezpieczne strefy i elementy pojazdu.
Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu przy użyciu dielektrycznego drążka przewodu, którym pojazd był podłączony do stacji ładowania, podaniu dwóch prądów rozproszonych wody na palący się samochód od spodu ze stanowisk bezobsługowych, monitorowaniu strefy wokół pojazdu przy użyciu detektora wielogazowego. Zabezpieczono studzienkę kanalizacyjną przed spływaniem wód pożarowych przy użyciu piasku dostarczonego przez pracowników zakładu – informuje KM PSP Świętochłowice.
Strażacy przez kilka godzin schładzali baterię, następnie pojazd przekazano właścicielowi z zaleceniem zabezpieczenia, dozorowania i zutylizowania akumulatora pojazdu.
W działania zaangażowano cztery zastępy straży pożarnej.
foto. KM PSP Świętochłowice