Na Hali Miziowej Pilska w Beskidzie Żywieckim płonie stare schronisko. Przez trudne warunki wozy strażackie nie dojechały na miejsce.
– Ogień pojawił się w czwartek po godz. 14. Akcję utrudniają warunki. Nie można dojechać wozami bojowymi. Strażacy zostali dowiezieni ratrakami, skuterami śnieżnymi i quadami. Na miejscu jest tylko jeden hydrant. Woda wykorzystywana jest do obrony nowego schroniska. Na razie kontrolujemy sytuację, ale zmiana kierunku wiatru może ją skomplikować – powiedział Polsat News rzecznik żywieckich strażaków Marek Tetłak.
Schronisko na Hali Miziowej jest najwyżej położonym tego typu obiektem w polskich Beskidach. Znajduje się na wysokości 1330 m npm.