45 lat temu austriacki Rosenbauer dostarczył polskiej straży pożarnej pierwsze ciężkie samochody ratowniczo – gaśnicze na podwoziu Steyr.
Pod zabudowę wykorzystano trzyosiowe podwozie Steyr 1490 6×6 z wysokoprężnym, sześciocylindrowym silnikiem WD 614.70 z doładowaniem osiągającym moc 240 KM, siedmiostopniową skrzynią biegów (6+R) i kabiną przystosowaną do przewozu trzech strażaków.
Zabudowa modułowa wykonana została z materiałów odpornych na korozję, posiada pięć skrytek sprzętowych. W centralnej części nadwozia umieszczono dwa zbiorniki o łącznej pojemności 13 tysięcy litrów, dostępne były dwie wersje: 9000 l wody i 4000 l środka pianotwórczego dla Zawodowej Straży Pożarnej i 9000 l środka pianotwórczego i 4000 l wody dla Zawodowej Zakładowej Straży Pożarnej. Sercem układu wodno-pianowego była autopompa Rosenbauer R480 od wydajności 4800 litrów na minutę przy ciśnieniu 8 bar.
Na wyposażeniu znajdowały się również działka wodno-pianowe – jedno RM24 o wydajności 2400 l/min umieszczone na dachu i dwa przenośne RM16 o wydajności 1600 l/min każde oraz dwie linie szybkiego natarcia o długości 20 metrów każda, węże tłoczne W52 i armatura ssawna.
Samochód Steyr 1490 Rosenbauer GCBA 13/48 był największym typowym samochodem gaśniczym używanym w tym czasie w polskiej straży pożarnej. Według serwisu PRL998.pl w latach 1974 – 1980 do Polski sprowadzono 35 egzemplarzy samochodu GCBA 13/48 Steyr 1490.
Foto. Grzegorz Fortuna / Na podstawie PRL998.pl