W szpitalu zmarł strażak-ochotnik, który został pobity w trakcie spotkania w remizie OSP w Białym Dunajcu.
Do bójki dwóch strażaków-ochotników doszło w piątek 2 sierpnia około drugiej w nocy. Jeden z nich, 25-letni mężczyzna, został ciężko ranny i trafił do szpitala w Nowym Targu.
Dzisiaj przekazano informację, że mężczyzny nie udało się uratować.
Zakopiańska policja od początku prowadziła śledztwo z artykułu kodeksu karnego dotyczącego uszczerbku na zdrowiu, ale teraz przyjęta kwalifikacja zostanie zmieniona.
W rozmowie z Onet.pl prezes jednostki w Białym Dunajcu odmówił komentarza.