Kompletnie pijany był kierowca ciężarówki, który zjechał z drogi i wpadł do rzeki Mogilnicy w województwie wielkopolskim.
Zdarzenie miało miejsce po godzinie 21 na drodze krajowej nr 32 w miejscowości Kotowo. Jak informują służby, kierujący ciężarówką na wysokości nowo budowanego mostu zjechał z drogi i wpadł do rzeki.
Na miejscu zdarzenia kierowca miał ponad dwa promile, po doprowadzeniu do komendy policji wynik wskazał już 3,3 promila.
Z ciężarówki wyciekło około 800 litrów oleju napędowego, dlatego na miejsce zadysponowano grupę ratownictwa chemicznego z Poznania.