Po ponad 30 latach na emeryturę odszedł brygadier Tomasz Malesiński, dowódca Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej nr 2 w Elblągu.
Malesiński ukończył Szkołę Główną Służby Pożarniczej, pełnił służbę m.in. w komendzie PSP w Nowym Dworze Gdańskim, Wydziale Operacyjnym Komendy Miejskiej PSP w Elblągu i Jednostkach Ratowniczo – Gaśniczych nr 1 i 2 w Elblągu. Pełnił funkcje dowódcy Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego, Specjalistycznej Grupy Wodno – Nurkowej oraz Zastępcy Dowódcy Kompani Przeciwpowodziowej ‘Śniardwy’ Centralnego Odwodu Operacyjnego.
Wczoraj przed jednostką zawyły syreny w wozach i zapłonęły race. Wielu kolegów przykleiło sobie nawet wąsy. Dlaczego? Bo to znak rozpoznawczy bryg. Tomasza Malesińskiego.
A jaki plany na strażacką emeryturę ma bryg. Tomasz Malesiński?
– Cały czas jestem strażakiem, bo w Urzędzie Gminy mam pół etatu, jestem komendantem gminnym straży pożarnej, członkiem ochotniczej straży pożarnej w Nowakowie, przewodniczącym związku zawodowego „Florian”, więc nie rozstajemy się i będę odwiedzał chłopaków – zapowiedział w rozmowie z serwisem portel.pl. – Poza tym jest jeszcze dzieło nieskończone – wskazał Tomasz Malesiński. – To bryczka, która stała tu w różnych zakamarkach, cała rozsypana, a teraz wygląda coraz lepiej. To dzięki pracy chłopaków, którzy powiedzieli, że wyremontują ją dla dowódcy (śmiech). Chcemy, by w maju stanęła na naszym trawniku przed „dwójką”.
Foto. portel.pl