W nocy z poniedziałku na wtorek przy ulicy Sarni Stok w Bielsku-Białej zawalił się trzykondygnacyjny budynek.
Pierwsze zgłoszenie wpłynęło do Stanowiska Kierowania Komendanta Miejskiego PSP w Bielsku-Białej o godzinie 3.41.
Strażacy po przyjechaniu na miejsce zastali zawalony trzykondygnacyjny budynek, niezamieszkały, w trakcie budowy. Z informacji osób dozorujących wynika, że w środku nie przebywały żadne osoby – powiedział starszy brygadier Grzegorz Piestrak z Komendy Miejskiej.
Na miejsce zadysponowano Specjalistyczną Grupę Poszukiwawczo – Ratowniczą z Jastrzębia-Zdroju. Rumowisko zostało sprawdzone przez dwa psy ratownicze i przy użyciu specjalistycznego sprzętu, nikogo nie odnaleziono.
Dalsze czynności prowadzą policjanci z bielskiej komendy, policyjni technicy kryminalistyki, śledczy z Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, policyjni antyterroryści oraz prokuratorzy.
Cały teren budowy został sprawdzony przez policyjnych pirotechników i psy szkolone do wykrywania materiałów wybuchowych.
Foto. śląska policja