Już ponad 40 zastępów straży pożarnej jest zaangażowanych w gaszenie pożaru, który wybuchł w budynku dawnej cukrowni w Chybiu na Śląsku.
Stanowisko Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Cieszynie zgłoszenie o pożarze otrzymała około godziny siedemnastej. Ogień obejmuje trzecią część kilkukondygnacyjnego budynku, jak podaje Radio Bielsko w środku znajduje się szesnaście naczep-wywrotek, z czego cztery są wypełnione substancjami chemicznymi. Pożar nie jest opanowany, strażacy walczą, by ogień nie rozprzestrzenił się na inne budynki.
Pożarowi towarzyszy bardzo gęsty dym. Wojewoda śląski zaapelował do mieszkańców Chybia, a także sąsiadujących z nim Czechowic-Dziedzic i Strumienia, aby pozostali w domach i nie otwierali okien.
Na miejscu jest ponad 40 zastępów straży pożarnej z powiatu cieszyńskiego i komend Państwowej Straży Pożarnej województwa śląskiego.
Właściciel miał czas do jutra na usunięcie składowiska. Nie wykonał postanowienia. Przypadek? Nie sądzę – napisał Poseł Mirosław Suchoń na Facebooku.
Foto,kadr/ Bartłomiej Gmuzdek
