W sobotę Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało program na kolejne lata rządów. Znalazły się w nim wzmianki o straży pożarnej.
Po zapoznaniu się z programem można stwierdzić, że bywały lepsze. Partia rządząca nie zdecydowała się na konkrety związane z rozwojem Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczych Straży Pożarnych na kolejne 4 i 8 lat. My znaleźliśmy tylko dwa konkrety.
Pierwszy to słynne ‘karetki w każdej gminie’. PiS chce w ciągu 10 lat kupić 2013 ambulansów z napędem terenowym, które będą obsługiwali ‘certyfikowani strażacy-ratownicy pod odbyciu państwowych szkoleń’. Ma to pochłonąć około 2,4 mld zł.
Pomysł nie jest nowy, jest on częścią ustawy o ochronie ludności, która zatrzymała się w gabinetach KPRM i została odłożona na półkę ‘na po wyborach’.
Drugi pomysł partii Jarosława Kaczyńskiego to wprowadzenie Programu Wsparcia Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych.
Będzie to systemowe i stałe wsparcie statutowej działalności OSP z całego kraju, polegające na sfinansowaniu ze środków rządowych regularnych zbiórek i zajęć z zakresu bezpieczeństwa i rekreacji dzieci i młodzieży z młodzieżowych drużyn pożarniczych, połączonych z elementami edukacji z zakresu historii lokalnej i zakończonych bezpłatnym, letnim obozem strażackim – napisano w programie.
Pytania bez odpowiedzi
Jako redakcja już kilkanaście dni temu wysłaliśmy pytania do Prawa i Sprawiedliwości oraz innych partii politycznych związane z planami na straż pożarną. Wszystkie partie zignorowały pytania.
Wybory odbędą się 15 października.