Do 44 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych pożarów lasów w stanie Kalifornia. Pod 200 osób jest zaginionych.
Według władz to najtragiczniejszy pożar lasów i buszu w historii stanu. Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump uznał sytuację za “poważną katastrofę”. Ma to przyśpieszyć udzielenie pomocy federalnej.
California facing worst fires ever – WoolseyFire.#CaliforniaFires pic.twitter.com/zMmiL1rh41
— World News Every day (@worldnewsevery) 10 listopada 2018
Pożary objęły powierzchnie ponad 40 tysięcy hektarów. Do tej porty udało się opanować zaledwie 20 procent tej powierzchni. Tylko w hrabstwie Butte położonym około 280 km od San Francisco spłonęło ponad siedem tysięcy budynków, a kolejne 1,5 tys. jest zagrożonych.
Z ogniem walczy ponad trzy tysiące strażaków.
Foto. Douglas Morrison/LACOFD