10 lat temu, 31 maja 2013 roku w trakcie akcji ratowniczej zginęło dwóch strażaków-ochotników z Ochotniczej Straży Pożarnej w Raczkach.
Do zdarzenia doszło w Jankielówce w województwie podlaskim. Na jednej z posesji 23-letni mężczyzna wpadł do 40-metrowej studni, lustro wody znajdowało się na głębokości 25 metrów. Z pomocą ruszył kuzyn mężczyzny, ale stracił przytomność.
Na miejsce skierowano strażaków-ochotników z Ochotniczej Straży Pożarnej w Raczkach. Druhowie Grzegorz Barszczewski i Jarosław Dzieniszewicz zeszli do studni. W wyniku bardzo niskiego stężenia tlenu stracili przytomność i koledzy z jednostki stracili z nimi kontakt.
Później na miejscu pojawiły się zastępy Państwowej Straży Pożarnej, w tym grupy ratownictwa wodno-nurkowego i wysokościowego. Podczas działań na głębokości około 10 metrów aparatura pomiarowa wskazała tylko kilka procent tlenu
Po sześciu godzinach ciała trzech mężczyzn wydobyto na powierzchnię.
Strażacka komisja ustaliła, że strażacy zeszli do studni na własne, z własnej woli ryzyko bez aparatów powietrznych i odpowiednich zabezpieczeń. Dodatkowo działali oni pod silną presją mieszkańców, którzy prosili o pomoc.
Grzegorz Barszczewski zginął w wieku 29 lat, Jarosław Dzienisiewicz w wieku 53 lat. Obaj spoczęli 5 czerwca 2013 roku na cmentarzu w Raczkach. Żegnało ich kilkuset strażaków z województw podlaskiego i warmińsko-mazurskiego.
Na wniosek wojewody odznaczeni zostali przez Prezydenta medalami za ofiarność i odwagę.