Jeszcze kilka dni temu szef MSWiA zapowiadał, że już jutro, 23 lipca rząd zajmie się ustawą o obronie cywilnej. Tak się jednak nie stanie.
W ubiegłym tygodniu projekt pozytywnie zaopiniowała Komisja Wspólna Rządu i Samorządu Terytorialnego, później miał być Stały Komitet Rady Ministrów i posiedzenie rządu. Taki był plan, który jak już wiadomo nie powiódł się, prace zatrzymały się na Komitecie RM.
Powody oficjalnie nie są znane, ale prawdopodobnie chodzi o bardzo dużo uwag zgłoszonych do projektu. Uwagi zgłaszali wszyscy, od ministerstw, wojewodów, po związki zawodowe, różnego rodzaju organizacje, a kończąc na spółkach skarbu państwa.
Co ciekawe, nawet jeśli jutro rząd przyjąłby projekt ustawy to zostałby on skierowany do… pustego Sejmu. W tym tygodniu odbędzie się czterodniowe posiedzenie, a później posłowie mają wakacje, które potrwają do 11 września.
Projekt ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej określa m.in. zadania ochrony ludności w czasie pokoju i wojny, a także organy i podmioty, które będą te zadania realizowały. Zakłada, że na system ochrony ludności w Polsce składają się organy administracji publicznej i podmioty wykonujące zadania ochrony ludności, a także zasoby ochrony ludności.